Lubicie hummus? Ja uwielbiam. Ze świeżymi warzywami, do świeżego chleba i jako kremowy dodatek do dań. Najlepszy wychodzi z suchej (namoczonej) ciecierzycy i z takiej też staram się robić. Oto kolejny pyszny przepis, który powstał we współpracy ze sklepem śródziemnomorskim Fenicja. Oprócz ciecierzycy, w Fenicji kupicie również potrzebną do zrobienia hummusu pastę tahini i przyprawy. Zakupy zrobicie on line lub np. w warszawskiej Arkadii.
SKŁADNIKI
1 szklanka suchej ciecierzycy
3/4 szklanki pasty tahini (ciemniej lub jasnej, ciemna sprawi, że hummus będzie mieć bardziej wytrawny smak, początkujący niech zaczną od jasnej)
1/2 szklanki wody
2 łyżki soku z limonki lub cytryny
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka sody oczyszczonej
PRZYPRAWY: sól, pieprz, ostra papryka, kumin (jeśli dodacie kuminu hummus będzie bardziej „orientalny” w smaku)
DODATKOWO: oliwa, świeża kolendra lub pietruszka, zatar
PRZEPIS
Wieczorem (lub około 12 godzin wcześniej) ciecierzycę płuczemy i zalewamy zimną wodą (wody musi być 2-3 razy tyle, co ciecierzycy). Rano ciecierzycę płuczemy, zalewamy świeżą wodą (znowu wlewamy więcej) i gotujemy z 1 łyżeczką sody około… No właśnie – od 30 minut do 1,5 godziny. Nie ma na to reguły – ciecierzyca jest ugotowana wtedy, kiedy pojedyncze ziarenko bez problemu zgnieciecie w palcach, a środek będzie „maślany”. Pod koniec gotowania, kiedy cieciorka jest już miękka, dodaję łyżeczkę soli. Jeżeli posolicie wodę na samym początku to zapewniam was, że będziecie gotować ciecierzycę do końca świata albo dłużej i nadal będzie twarda!
Ugotowane ziarna przekładamy do blendera kielichowego lub do dużej miski (jeżeli korzystacie z blendera ręcznego), dodajemy tahinę, odrobinę soli, kumin, pieprz, czosnek i zaczynami miksować. Jeżeli macie sprzęt o małej mocy – dodajcie od razu 1/3 szklanki wody i nie czekajcie, aż silnik urządzenia odmówi współpracy. Wodę powinno stopniowo dodawać się na samym końcu, ale ja nie czekam. Hummus jest gotowy wtedy, kiedy jest aksamitnie gładki i nie ma w nim grudek – wygląda jak kremowy budyń. Nie może być za gęsty (dolejcie wody), ani za rzadki.
Gotowy hummus podajemy z ulubionymi warzywami, chlebem oraz dodatkiem oliwy, ziół i przypraw np. zataru lub ostrej papryki.