Strona główna PRZEPISYPRZEKĄSKI & DODATKI ŚWIĄTECZNE BAKŁAŻANY PO KASZUBSKU

ŚWIĄTECZNE BAKŁAŻANY PO KASZUBSKU

przez Joanna
0 Skomentuj
ŚWIĄTECZNE BAKŁAŻANY PO KASZUBSKU KUCHNIA JOANNY

Dobrymi przepisami należy się dzielić, i tak jak w ubiegłym roku polecałam Wam serdecznie wegańskie „Boczniaki po kaszubsku” (klik!) autorstwa Jadłonomii tak w tym sezonie koniecznie musicie zrobić „kaszubskie” bakłażany. Są rewelacyjne i naprawdę, niekoniecznie trzeba być wege, aby jeść takie pyszności. Wśród typowo mięsnych i rybnych potraw będą stanowić prawdziwą ozdobę świątecznego stołu. No i jest szansa, że znikną szybciej niż tradycyjne śledzie! W końcu śledzie po kaszubsku jadł prawie każdy, a bakłażanów prawdopodobnie nie.

W tej potrawie niezwykle ważny jest olej i jego jakość. Jako, że bakłażany marynują się w jego sporej ilości, kupcie coś naprawdę dobrego i z pierwszego tłoczenia. Moje bakłażany zalałam olejem rzepakowym, ale tak sobie myślę, że jeszcze lepsze byłyby w lnianym (jeśli tylko oczywiście lubicie jego smak).

Przyprawy – jeśli preferujecie intensywne bogate smaki nic nie stoi na przeszkodzie, aby sypnąć przyprawami hojną ręką. W końcu to świąteczne „śledzie”, więc na pewno nikt się nie obrazi na cynamon, rodzynki i goździki.

Do przechowywania bakłażanów wykorzystajcie szklane albo porcelanowe naczynie – słoik albo pudełko z pokrywką. Chwilę będą musiały odstać w lodówce. Wprawdzie autorka przepisu zapewnia, że już po kilku godzinach można podawać je na stół, ale jak wynika z mojego doświadczenia im dłużej marynujemy warzywa i mięso – tym są lepsze. Dzień lub dwa w chłodnym miejscu sprawi, że wszystkie smaki doskonale się zbalansują. Bakłażany można trzymać w lodówce nawet kilka tygodni. Do dzieła!

ŚWIĄTECZNE BAKŁAŻANY PO KASZUBSKU KUCHNIA JOANNY

SKŁADNIKI na pojemnik o wymiarach ok. 20 x 12 x 7 cm
1 kg bakłażana (2-4 sztuki) – wybierzcie o podobnej wielkości
olej do smażenia np. rzepakowy
sól

2-3 cebule
2 łyżki rodzynek
8 goździków
6 ziarnem ziela angielskiego
4 liście laurowe
Po ¼ łyżeczki soli i czarnego pieprzu
olej do smażenia

3-4 łyżki koncentratu pomidorowego lub bardzo gęstej pomidorowej pasaty
1 łyżka octu np. balsamicznego
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki majeranku
¼ szklanki wody

DO ZALANIA BAKŁAŻANÓW
Olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia lub olej lniany z pierwszego tłoczenia, ziarna gorczycy (1-2 łyżki), 4-5 liści laurowych

ŚWIĄTECZNE BAKŁAŻANY PO KASZUBSKU KUCHNIA JOANNY

WYKONANIE
Bakłażany kroimy w pasy o grubości ok. 1 cm, układamy na blasze (wyłożyłam papierem do pieczenia) i z obu stron smarujemy olejem i posypujemy solą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 200 stopni i pieczemy 15-20 minut.

Cebulę siekamy w półksiężyce i smażymy ją na rozgrzanym oleju wraz z rodzynkami, goździkami, zielem angielskim, liśćmi laurowymi, solą i pieprzem. Zajmie to około 5-8 minut (często mieszamy). Kiedy cebula zmięknie dodajemy pozostałe składniki (koncentrat, ocet, cynamon, majeranek i wodę) i dusimy na średnim ogniu tak długo, aż woda odparuje i sos zrobi się gęsty. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem. Staramy się odłowić wszystkie liście laurowe oraz ziele i goździki.

Do każdego bakłażana wkładamy łyżkę farszu i zawijamy go w małą roladkę. Układamy je obok siebie w szklanym pojemniku. Kiedy wszystkie roladki będą gotowe zalewamy je olejem, wsypujemy gorczycę i liście laurowe. Zakrywamy pojemnik i wkładamy go do lodówki. Najlepsze na drugi – trzecie dzień. Można przechowywać je przez kilka tygodni (w chłodnym miejscu).

Gotowe!

0 Skomentuj
0

Możesz również chcieć zobaczyć...

Zostaw komentarz