30
Przepis z jednej z moich ulubionych książek poświęconych kuchni izraelskiej: „Jerozolima” Yotama Ottolenghi. Nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła małej modyfikacji; nie tyle dotyczy ona składników, co sposobu przyrządzenia burgerów. Miały być fit, więc pominęłam smażenie na patelni i od razu wrzuciłam do piekarnika. Myślę, że tylko na tym zyskały.
SKŁADNIKI NA 12 BURGERÓW
800 g mielonego mięsa z indyka (pierś)
350 g cukinii (startej na tarce)
50 g dymki (posiekanej)
1 jajko
2-3 łyżki posiekanej mięty
2-3 łyżki posiekanej kolendry
2 ząbki czosnku (przeciśnięte)
1,5 łyżeczki mielonego kuminu
1,5 łyżeczki soli
1 płaska łyżeczka pieprzu
½ łyżeczki pieprzu kajeńskiego
SOS Z KWAŚNEJ ŚMIETANY
100 g śmietany
150 jogurtu greckiego
1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
1 ząbek czosnku
1,5 łyżki oliwy
1 łyżka sumaku
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki pieprzu
PRZEPIS
Z podanych składników najpierw zróbcie sos i wstawcie go do lodówki. Tak, wiem, nie macie sumaku. Tym razem pomińcie, dajcie w zamian łyżkę soku z cytryny, a potem kupcie go w Internecie. Przyda się.
Mięso mieszamy z cukinią, jajkiem, ziołami i wszystkimi przyprawami. Dokładnie je wyrabiamy (chwilę to potrwa). Formujemy małe kotlety, układamy na blasze wyłożonej papierem i lekko je rozpłaszczamy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Pieczemy 15 minut, wyjmujemy blachę, ostrożnie przewracamy kotlety i dopiekamy je 10 min. Gotowe!
