Włoska, konkretniej podobno toskańska, a Jamie Oliver nazwał ją w jednej ze swoich książek „deserowym niebem”. Tarta ryżowa. Przypomina nasz swojski zapiekany ryż z jabłkami, choć pewnie magia Włoch sprawia, że smakuje o niebo właśnie lepiej. Nie żałujcie śmietanki i jajek. Wybierzcie ulubione owoce – tak samo świetna będzie z jabłkami, jak z gruszkami czy śliwką. Czekam na lato wyobrażając sobie wersję z truskawkami. A potem z morelami. A potem jeszcze z … No właśnie – z czym? 😉
SKŁADNIKI NA FORMĘ ok. 25 cm
200 g ryżu arborio
250 ml mleka
250 ml śmietanki 18%
100 g cukru + 2 łyżki
4 żółtka
1 łyżka masła + 1 łyżka oliwy
Przyprawy: ½ łyżeczki cynamonu, 1/3 łyżeczki kurkumy lub kilka nitek szafranu, 1 łyżeczka pasty waniliowej
Owoce np. 2-3 gruszki + 2-3 śliwki
Dodatkowo: jogurt naturalny lub cukier puder
PRZYGOTOWANIE
Ryż zalewamy wrzątkiem, gotujemy 10 minut na małym ogniu i odcedzamy na sicie.
Mleko łączymy ze śmietanką, dodajemy przyprawy, podgrzewamy ok. 5 minut i odstawiamy. Żółtka (białka nie będą potrzebne) ubijamy z cukrem na puszystą masę, w trakcie ubijania stopniowo wlewamy mleko ze śmietanką. Na końcu dodajemy ryż i chwilę mieszamy.
Owoce myjemy, obieramy i kroimy w ćwiartki lub w grubą kostkę. Mieszamy z 1 łyżką cukru i oliwy.
Formę (ok.25 cm) wykładamy folią lub papierem do pieczenia. Smarujemy masłem i wysypujemy cukrem. Wlewamy masę; ryż powinien opaść na dno formy. Na wierzchu układamy owoce; część powinna się zatopić w masie, część możemy ułożyć na wierzchu. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 1 godzinę. Podajemy na ciepło lub na zimno. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem lub dodać łyżkę jogurtu.
