Buraczki tarte w słoikach to jedna z moich ulubionych zimowych sałatek. Oprócz czerwonych buraków znajdziecie w składzie również sporą ilość kwaśnych jabłek, czerwonej papryki oraz cebuli. Taki zestaw warzyw jest najlepszy, przekonałam się o tym po latach sałatkowo-buraczkowych eksperymentów. Słodki smak warzyw przełamują antonówki i lekka zalewa octowa z dodatkiem przypraw.
Jeśli lubicie domowe warzywne przetwory warto sprawdzić również przepisy na marynowaną paprykę (klik!), klasyczną sałatkę naddunajską (klik!) oraz retro mizerię (klik!). Wszystkie przepisy są proste i ze wszystkim korzystam każdego sezonu.
Buraczki zapakowałam w słoiki Weck. Znacie już moją słabość do tej marki i jej licznych zalet, więc również i ta sałatka trafiła pod ulubione pokrywki. Tym razem padło na dwa modele o odpowiedniej (jak dla mnie) pojemności: 580 ml (akurat do jednego obiadu dla 3-4 osób). Tulpen (klik!) sprawa wrażenie słoika mniejszego od modelu Sturz, ale oba mieszczą w sobie dokładnie tyle samo. Mam już prawie wszystkie modele w domu, ale jeśli dopiero zaczynacie zbierać swoją kolekcję szkła, postawcie na początku na jedną linię – lepiej się przechowują, bo można je ustawiać na sobie. A puste – chować jeden w drugi, co znacznie oszczędza miejsce.
Korzystając ze słoików typu Weck konieczna będzie pasteryzacja. Tylko w ten sposób można zamknąć słoik (gumka musi zassać, aby przytrzymać pokrywkę przyciśniętą dwoma zapinkami). Za to ile radości przy otwieraniu – wystarczy pociągnąć za wystający spod pokrywki gumowy język. Teoria głosi, że Weck’ów nie można pasteryzować w piekarniku, bo rozpadają się gumki. No cóż, robię to od wielu lat, gumkom nic się nie stało 🙂 Ostrożności jednak nigdy nie za wiele i zawsze zostaje pasteryzacja na mokro.
Kupcie ładne buraki. Mogą być okrągłe lub podłużne, najlepiej nie za duże. Kwaśne jabłka bez plamek i dojrzałą paprykę. Przyda się też duży garnek do wymieszania warzyw albo zrobienie przepisu z połowy składników (no cóż, mówiłam, że to jedna z moich ulubionych sałatek). Buraki można ugotować poprzedniego dnia, nic im się nie stanie, jak dłuższą chwilę poleżą.
Do dzieła!
Przepis powstał we współpracy z firmą TGhome – dystrybutorem słoików Weck (link do sklepu)
SKŁADNIKI NA ok. 15 SŁOIKÓW WECK o pojemności 580 ml (modele TULPEN i STURZ)
Waga warzyw przed obraniem
6,5 kg średniej wielkości buraków
1,5 kg kwaśnych jabłek (Antonówka, Szara Reneta)
1,3 kg czerwonej papryki
1,3 kg cebuli (zwykła, cukrowa lub czerwona)
1,5 szklanki cukru
1 szklanka oleju (rzepakowy, słonecznikowy)
1 szklanka octu spirytusowego 10%
2 łyżki soli
8-10 liści laurowych
10 kulek ziela angielskiego
15 ziaren pieprzu
PRZEPIS
Buraki porządnie szorujemy w zimnej wodzie (przyda się ostra szczotka do warzyw) i gotujemy w łupinach. Wyjmujemy z wody i studzimy. Ugotowane buraki nie mogą być rozgotowane (wbity nóż musi stawiać lekki opór). Kiedy wystygną – obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach (lub na odpowiedniej przystawce do warzyw w maszynce do mielenia mięsa).
Do oddzielnego garnka ścieramy obrane jabłka, cebulę i paprykę. Dodajemy olej, ocet i przyprawy (ziele, liście laurowe, sól i pieprz w ziarnach). Gotujemy 15 minut (od momentu, kiedy masa zacznie wrzeć) i następnie łączymy ze startymi burakami. Gotujemy kolejnych 10-15 minut (często mieszając!). Warzyw jest sporo, więc to drugie „gotowanie” liczę od momentu połączeniu zawartości obu garnków (nawet, jeśli masa nie zagotuje się).
Gorącą sałatkę przekładamy do czystych i wyparzonych słoików starając się, aby równomiernie rozłożyć warzywa i rozlać sok, który zbierze się na dnie garnka. Pasteryzujemy.
PASTERYZACJA W PIEKARNIKU
Słoiki wstawić do piekarnika nagrzanego do 100-120 stopni (termoobieg) i pasteryzować 15-20 minut. Na blasze do pieczenia należy położyć kawałek materiału i zadbać o to, aby słoiki nie dotykały się. Wyjąć do ostudzenia.
PASTERYZACJA W WODZIE
Słoiki wstawić do podgrzanej wody i od momentu zagotowania pasteryzować (na małym ogniu) ok. 10 minut. Na dnie garnka należy położyć kawałek materiału i zadbać o to, aby słoiki nie dotykały się. Wyjąć do ostudzenia.
1 Skomentuj
Jeśli chodzi o zalewę to czego jest 1/2 szklanki? Bo chyba nie jest dopisane, czy to chodzi o wodę?