Na targach i w sklepach pojawiły się ogórki gruntowe! Będą małosolne! Do tego koper, czosnek, liście chrzanu i 3-4 dni cierpliwości (o ile wytrzymacie tak długo!) i jak co roku zaczynamy ogórkowy maraton. To przysmak, który chyba nigdy się nie przeje i nie znudzi.
Poniższy przepis nie uwzględnia dokładnych ilości – to zależy od tego, ile chcecie tych ogórków ukisić. Ważna jest jedna zasada: proporcja soli w stosunku do wody. Zawsze jest to płaska łyżka stołowa na 1 litr oraz dodatki, które powinny znaleźć się w każdym słoju: czosnek, koper itd.
Ogórki wybieramy małe i twarde; jeśli na końcu ogórka znajduje się mały żółty kwiatek i nie jest zupełnie zwiędły to jeszcze lepiej. Świadczy to o tym, że ogórki zostały niedawno zerwane i są świeże i jędrne. Na ogół ta teoria się sprawdza.
Kisimy w szklanym słoju, słoju z odpowietrznikiem lub naczyniu kamionkowym. Darujcie sobie plastiki. Na żadnym opakowaniu jeszcze nigdy nie znalazłam informacji, jak tworzywo wchodzi w reakcję z kiszonkami. Często widuję, że do kiszenia wykorzystywane są te 5-litrowe bańki po wodzie. Butelki typu PET (czyli te, w których kupujecie wodę) zawierają politereftalan etylenu (skrót to właśnie PET)– opakowania wykonane z powyższego tworzywa nie powinny być ponownie wykorzystywane. Nigdy! Tym bardziej do przechowywania kwaśnych soków czy kiszonek. Nie powinny być również wystawiane na słońce (to też częsty widok: ogórki w plastiku wystawione na promienie, „żeby szybciej się kisiło”) – słońce może powodować wydzielanie szkodliwych substancji. Dużo badań na ten temat jest dostępnych w Internecie. Jak więc już coś kupujemy w plastiku to zostańmy standardowo przy wodzie (jeśli nie chcemy lub nie możemy kupować w szkle) i nie bawmy się w małego chemika.
SKŁADNIKI
2 kg ogórków gruntowych
koper (baldachimy, 2-3 sztuki)
1 główka czosnku (nie obieramy, kroimy na kawałki)
kawałek chrzanu (ok. 5 cm)
Warto dodać: liście: świeże liście chrzanu lub porzeczki (liście chrzanu są na ogół w zestawach do kuszenia)
1 płaska łyżka soli na każdy litr przegotowanej wody
PRZYGOTOWANIE
Ogórki myjemy w zimnej wodzie i zrywamy kwiaty (jeśli jeszcze są). Układamy w słoju lub garnku warstwami przekładając baldachimami kopru, czosnkiem i liśćmi chrzanu.
Przygotowujemy solankę: do przegotowanej (i wystudzonej!) wody dodajemy sół – 1 płaska łyżka na 1 litr wody. Dokładnie mieszamy. Zalewamy ogórki – wszystkie muszą znaleźć się pod wodą. Na górze (na ogórkach) stawiamy talerzyk, który dociskamy czymś do ogórków (na ogół stawiam na talerzyku słoik wypełniony wodą). Chodzi o to, aby ogórki nie wypłynęły z solanki.
I teraz tylko od 2 do 4 dni czekania, aż ogórki się ukiszą. Wszystko zależy od temperatury otoczenia oraz od tego, jak mocno ukiszone małosolne lubicie! Ja czasami nie wytrzymuję już na drugi dzień. Smacznego!