Strona główna NA ZDROWIE SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ

SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ

przez Joanna
2 komentarze
SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ KUCHNIA JOANNY

Komosa ryżowa (quinoa), zwana inaczej „Złotem Inków”, „Ryżem Peruwiańskim” i „Matką Zbóż”. Uprawiana w Ameryce Południowej od ponad 5 tysięcy lat (obecnie również w USA, Indiach i Kanadzie) u nas jest znana dosyć słabo. A szkoda, bo quinoa to doskonałe źródło białka, błonnika i kwasów tłuszczowych. Ma niski indeks glikemiczny i nie zawiera gluten. Żelazo, wapń, magnez, potas, miedź, witaminy i flawonoidy – prawdziwa kopalna zdrowia, zwłaszcza dla wegetarian.

Quinoa spokrewniona jest z polską lebiodą (zwaną inaczej komosą białą), która ma u nas status zwalczanego chwasta! Wykorzystuje się ją raczej w medycynie ludowej niż w kuchni (m.in. na kaszel i drogi oddechowe), bo jeśli chodzi o jedzenie, to kojarzy się na ogół z biedą i jedzeniem na przetrwanie. Lebioda w nadmiarze bywa toksyczna – zawiera saponiny i szczawiany, stąd potrzebna jest jej odpowiednia obróbka termiczna (należy ją sparzyć lub ugotować).

Ale wracając do Ameryki Południowej i „Złota Inków”:

Komosę gotuje się równie prosto, co ryż – czyli 1 do 2 (na 1 miarkę komosy 2 miarki wody). Ugotowana ma przyjemny orzechowy smak i z powodzeniem można nią zastąpić ziemniaki, kasze i ryż. Świetna na zimno (w sałatkach) i jeszcze lepsza na ciepło. Dodaję ją do zup, kotletów i zapiekanek.

Do dzisiejszej sałatki wybrałam komosę czerwoną (moją ulubioną!), ale w sklepach znajdziecie również czarną, białą, brązową lub w postaci kolorowego miksa. Różnią się nie tylko kolorem, ale także smakiem i strukturą. Biała ma najmniej wyczuwalny orzechowy aromat; im będzie ciemniejsza, tym orzechowy posmak będzie bardziej intensywny, a komosa mniej kremowa. Tak więc ciemne odmiany wybierajcie do sałatek, a jaśniejsze – do zup, sosów czy deserów (tak, bo z komosą można robić również słodycze).

Połączenie komosy z pieczonymi burakami i serem do dosyć popularna sałatka. Na początek komosowej przygody będzie w sam raz. A potem dodawajcie te składniki, które lubicie najbardziej. Takie sałatki są najsmaczniejsze. Do dzieła!

SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ KUCHNIA JOANNY

SKŁADNIKI
na 2-3 osoby
150 g suchej komosy ryżowej (wybrałam czerwoną)
2 (niewielkie) upieczone lub ugotowane buraki
1 surowy ogórek
½ opakowania sera feta (ok.80-100 g)
½ pęczka zielonej pietruszki
2-3 łyżki uprażonych ziaren słonecznika i zielonej dyni

DRESSING
4-5 łyżek oliwy
1-2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżeczka musztardy
1 łyżeczka miodu lub melasy z winogron
Sól i pieprz do smaku

SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ KUCHNIA JOANNY

PRZEPIS
Komosę porządnie przepłukać na sicie w zimnej bieżącej wodzie. Zalać dwoma porcjami wody, lekko osolić i gotować, aż wchłonie całą wodę (12-15 minut). Po tym czasie odstawić pod przykryciem na 10 minut, aż wchłonie resztki płynu.
Buraki i ogórka posiekać w kostkę. Razem z pokrojoną (lub pokruszoną fetą) dodać do wystudzonej komosy i wymieszać razem z uprażonymi ziarnami słonecznika i dyni oraz posiekaną natką zielonej pietruszki.

Wymieszać składniki sosu i dodać do sałatki minimum, 15 minut przed podaniem. Jeśli będzie za mało słona/ pikantna/ kwaśna – doprawić do smaku.

Można trzymać w lodówce, na drugi dzień równie smaczna, choć może wymagać ponownego doprawienia.

SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ KUCHNIA JOANNY
SAŁATKA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ, PIECZONYMI BURAKAMI I FETĄ KUCHNIA JOANNY
2 komentarze
0

Możesz również chcieć zobaczyć...

2 komentarze

CookUp 17 maja, 2022 - 12:35 pm

W takim wydaniu rozpoczęcie komosowej przygody brzmi naprawdę zachęcająco! Sałatka zapowiada się bardzo świeżo, a przy tym pożywnie – idealnie na nadchodzące lato. 🙂

Reply
Joanna 19 maja, 2022 - 5:24 pm

W sałatkowym wydaniu komosa smakuje mi ostatnio najlepiej! I faktycznie, jest to idealna potrawa letnio-piknikowa 😉

Reply

Zostaw komentarz