MAKOWIEC inaczej czyli tarta makowa z bakaliami. Uwielbiam! Po tej świątecznej nie zostały nawet okruszki więc pora na bis 🙂
MASA MAKOWA – składniki
350 g masy makowej (daję gotową np. Bakallandu)
50 g masła
100 ml miodu
3 łyżki likieru Amaretto lub Cointreau
1,5 szklanki bakalii (rodzynki, żurawina, suszone wiśnie, migdały, orzechy, skórka pomarańczowa itp.)
3 jajka
KRUCHE CIASTO – SKŁADNIKI
300 g mąki
150 g masła
120 g cukru
1 jajko
PRZEPIS
Do masy makowej dodajemy rozpuszczone masło z miodem oraz bakalie. Mieszamy łyżką i dodajemy jajka i znów mieszamy do połączenia składników. Masę odstawiamy.
Z podanych składników zagniatamy szybko ciasto. Jeśli nie będzie się chciało kleić dodajemy łyżeczkę śmietany lub jogurtu. Ciasto chowamy do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie ciasto wałkujemy i wykładamy nim formę (wysmarowaną masłem) o średnicy około 24 cm (resztki ciasta odkładamy na bok). Ciasto (całe) zakrywamy folią aluminiową i obciążamy suchą fasolą lub kulkami ceramicznymi (polecam zakup, są nie do zdarcia). Formę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy 12 minut. Wyjmujemy formę, usuwamy obciążenie i na podpieczony spód wylewamy masę makową.
Ciasto pieczemy 40 minut w temperaturze 170 stopni.
Z resztek ciasta wycinamy ciasteczka np. gwiazdki i ozdabiamy nimi naszą tartę – około 12 minut przed końcem pieczenia (tak, to oznacza, że trzeba ją na moment wyjąć z piekarnika) .
Gotowe!
