Od lat szukam ideału – naturalnie słodkiego o konsystencji lekko rozlewającej się na świeżo upieczonym chlebie… Zawsze było coś nie tak. Konfitury wychodziły za słodkie, o dziwnym posmaku (zasługa żelfixow…
Od lat szukam ideału – naturalnie słodkiego o konsystencji lekko rozlewającej się na świeżo upieczonym chlebie… Zawsze było coś nie tak. Konfitury wychodziły za słodkie, o dziwnym posmaku (zasługa żelfixow…
W smaku przypominają konfitury z dzikich wiśni – są obłędnie smaczne. Do ich przyrządzenia nie potrzebujemy ani cukru żelującego ani pektyny. Sama natura zdziała cuda. Smakują dobrze i z pieczywem…