Coś szybkiego, coś dobrego. Lidl rzucił ostatnio różne rodzaje mąk, m.in. jaglaną, przypomniało mi się więc, że dawno nie robiłam niczego z mąki bezglutenowej. Na stole pojawiły się placuszki z…
Coś szybkiego, coś dobrego. Lidl rzucił ostatnio różne rodzaje mąk, m.in. jaglaną, przypomniało mi się więc, że dawno nie robiłam niczego z mąki bezglutenowej. Na stole pojawiły się placuszki z…
ŚNIADANIE MISTRZÓW czyli omlet z borówkami. Jajka kocham miłością szczerą i niezmienną od lat. Ostatnio mam (gastro)fazę na omlety – z owocami. Śniadanie, które zrobicie w kilka minut, a zamiast…