Najsłynniejsza przyprawa Półwyspu Koreańskiego
Po pieczonym kalafiorze (przepis – klik!) pora na pieczoną pikantną fasolkę szparagową z pysznymi dodatkami. W przepisie użyłam Gochugaru (gochu – papryczka chilli, garu – proszek) – grubo mielonej koreańskiej papryki zwanej również koreańskim chili. To ta sama przyprawa, której używa się do przyrządzenia i doprawienia kimchi. Oraz oczywiście wielu innych potraw, bo zastosowanie Gochugaru jest dosyć uniwersalne. Płatki papryczek potrafią być dosyć pikantne (ale nie zawsze tak jest), do tego mają lekko dymny posmak. Najsłynniejsza przyprawa półwyspu koreańskiego już dawno trafiła do mojej kuchni. I dzisiaj przyprawiłam nią fasolkę szparagową.
Intensywny smak pieczonych warzyw
Fasolkę szparagową (zresztą tak samo jak kalafiora) kojarzymy głównie z gotowaniem. I niesłusznie, bo pieczone warzywa mają dużo bardziej intensywny smak. W marynacie – oprócz Gochugaru – znajdziecie również sporo miodu, cytrynę, czosnek i sos sriracha. Jest bardzo pikantnie! Pikantnie i słodko, bo miód z cytryną doskonale balansują ostrość marynaty. Papryczki mają rożną ostrość, tak więc radzę najpierw spróbować, a potem doprawiać (i np. zrezygnować z dodatkowej porcji sosu sriracha).
Warzywa lubią miód, pikantne papryczki i…
Do fasoli dorzuciłam sporą garść orzechów nerkowca, cebulę i marchew. Wspaniale karmelizują się w miodzie! Nie bójcie się lekko przypiec warzyw, będą mieć wspaniały smak. Pieczona fasolka szparagowa tuż po wyjęciu z piekarnika jest wspaniale chrupiąca, a miodowa cebulka i marchew rozpływają się w ustach. Kiedy potrawa stygnie, fasola zaczyna przypominać zimne frytki – to pierwsza myśl jaka wpada mi do głowy (zresztą zobaczcie na zdjęciach 🙂 ) – ale nadal jest pyszna.
Do dzieła!
Przepis – Pikantna pieczona fasolka szparagowa z chili, miodem i nerkowcami
SKŁADNIKI
ok. 600 g fasolki szparagowej (żółtej lub zielonej i żółtej)
2 marchewki (ok. 150 g)
100 g orzechów nerkowca
150 g cebuli (zwykłej, cukrowej, czosnkowej itp.)
MARYNATA
2 łyżeczki grubo mielonych płatków chili (u mnie Gochugaru – sprawdzamy ostrość!)
1 łyżka sosu tabasco lub sriracha (można pominąć)
1 cytryna – sok i otarta skórka
2 łyżki miodu
5 łyżek oliwy
1 ząbek czosnku (przeciśnięty)
1 (płaska) łyżeczka soli
1 łyżeczka mielonego kuminu
SOS
1 kubeczek gęstego jogurtu (150 g)
2 pełne łyżki masła orzechowego (z orzechów ziemnych)
½ cytryny – sok i otarta skórka
1 ząbek czosnku (przeciśnięty)
sól i pieprz do smaku
DODATKI
Pestki granatu (1 owoc), natka pietruszki lub kolendra (kilka łyżek posiekanej)
PRZEPIS
Składniki marynaty wymieszać i odstawić. Fasolkę umyć i odciąć jeden koniec (ten ciemniejszy od łodyżki). Marchewki obrać i pokroić w grubsze talarki. Wszystkie warzywa – razem z orzechami nerkowca – przełożyć do miski i dokładnie wymieszać z marynatą. Odstawić na około 10-15 minut (w międzyczasie przemieszać raz lub dwa). Następnie wysypać warzywa na blachę do pieczenia wyłożoną papierem i polać resztką sosu z dna miski. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 35-40 minut.
W połowie czasu pieczenia wyjąć blachę, przemieszać łyżką warzywa i dokończyć pieczenie.
Wymieszać składniki sosu, jeśli będzie zbyt gęsty – wlać kilka łyżek zimnej wody. Upieczone warzywa przełożyć na jeden duży talerzy (lub podzielić na kilka porcji). Fasolkę posypać ziołami (kolendrą lub natką pietruszki), pestkami granatu i polać sosem jogurtowo-orzechowym.
Od razu zjadać, bo stygnąca fasolka nieco traci na wyglądzie i zaczyna przypominać zimne frytki 🙂 Nadal jest jednak bardzo smaczna. Z tego też względu nie zalecam przechowywania i konsumpcji na drugi dzień.