Strona główna DESERYBEZ PIECZENIA TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO

TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO

przez Joanna
0 Skomentuj
TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY

Nowa zabawka! W kuchni pojawił się nowy blender! Maluch do koktajli – akurat na jedną porcję. I do tego w zestawie rozdrabniacz w większym już rozmiarze, bo ponad litr. Mam kilka blenderów, naprawdę porządnych – zmieliłyby stodołę razem ze zbożem i upiekłabym na tym złotym pyle wykwintne puchate ciasteczka. Są naprawdę świetne, ale wszystkie mają tą samą wadę: są ogromne. I podstawa (którą trzymam w wysuwanej na szynach półce – żeby jej nie taszczyć z głębi szafki) i kielich, do którego wejdzie gar zupy. Jak się domyślacie można stracić zapał do przygotowania jednego koktajlu albo małej porcji sosu do sałatki. Właściwie to ostatnie zniechęca mnie najbardziej – mała porcja płynu = większość zostanie na ściankach i dnie kielicha. Jak to wyskrobać – jeszcze na to nie wpadłam.  Stąd też kiedy sklep Zasmakuj Radości (klik!) zaprosił mnie do współpracy i pozwolił poszaleć po sklepowych półkach od razu wiedziałam, CZEGO CHCĘ 😉 Takiego malucha właśnie!

Wybrałam rozdrabniacz oraz blender (oba w zestawie) smoothie Botti Electronic Flavio 2 w 1 (klik!). Blender ma moc 500 W czyli parametry dosyć tradycyjne, jak na swój rozmiar. Sprzęt zapakowany jest w zgrabne (i niewielkie) pudło. W środku, oprócz podstawy, rozdrabniacza (pojemność 1200 ml) i butli blendera do smoothie (570 ml, zresztą o bardzo fajnym sportowym designie) była jeszcze zatyczka z ustnikiem. Bardzo wygodne, bo po przyrządzeniu koktajlu zmieniamy nakrętkę (z tej blendującej z ostrzami) na pokrywkę, wrzucamy butelkę do torebki i w drogę! Właśnie o coś takiego mi chodziło. Butelka w miejscu chwytu pokryta jest antypoślizgowym materiałem, a producent zapewnia, że przy jej produkcji nie użyto szkodliwych związków. Blender ma dwa tryby, z czego jeden pulsacyjny – bardzo przydatny w przypadku robienia gęstszych koktajli czy sosów.

TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY

Żeby było jasne – jako stary kuchenny wyjadacz nie spodziewałam się cudów po mocy 500 wat. I Wy również się jej nie spodziewajcie. To nie jest blender, który w kilka sekund zmiksuje ziemniaka na papkę. To typowo domowy sprzęt, który wymaga dłuższej pracy niż te ogromne kielichowe monstra. Przyznam, że trochę się tego obawiałam (nie przepadam za grudkami w koktajlach), ale maleństwo bardzo ładnie daje sobie radę. Z najtwardszych produktów, jakich dzisiaj używałam to czekolada w  kostkach, supertwarde zielone jabłko oraz maliny (pesteczki!). Najdłużej zeszło się z malinami – zmiksowanie pesteczek zajęło około 3 minut – od czasu do czasu przełączałam się na tryb pulsacyjny – i pesteczki przestały być wyczuwalne. Z jabłkiem poszło gładko – trzeba je było tylko pociąć na małe kawałki. I to też jest generalnie uwaga przy tego typu blenderach do koktajli – przed wrzuceniem do kielicha dzielimy wszystko na mniejsze części. A po włożeniu do środka (i wlaniu płynu), zakręcamy pokrywkę i mocno wstrząsamy. I maluch pracuje bez problemu.

Podsumowując – jeśli szukacie prezentu pod choinkę albo też na własne potrzeby niewielkiego sprzętu – warto się przyjrzeć Flavio. Nie gwarantuję, że przyrządzicie w rozdrabniaczu gęste pasty i sprzęt nie stanie dęba, ale zejdźmy na ziemię. W blenderze, za który zapłaciłam kwotę z trzema zerami też mam z tym problem (pomijam już fakt rozwalenia silnika z dożywotnią gwarancją za pomocą porcji hummusu). Botti Electronic Flavio w aktualnej promocji (i wybranym przeze mnie zestawie) kosztuje w sklepie Zasmakuj Radości 169 zł więc halo, to jest naprawdę rozsądna propozycja. W sklepie znajdziecie również mnóstwo innego domowo-kuchennego wyposażenia np. potężne kolekcje emaliowanych garnków (Emalia Polska Pleszew – klik!), w których wzornictwie jestem po prostu zakochana! Wszystkie są piękne, a część ma świąteczny design! Rzućcie też okiem na świąteczną kolekcję porcelany – klik! – jest z czego wybierać.

TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY

Z uwag technicznych, ale to znajdziecie też w instrukcji obsługi – do rozdrabniacza (duży kielich) wlewamy potrawy przestudzone do temperatury 60 stopni. Tak więc zupka czy sos muszą nieco przestygnąć, aby można było je zmiksować. Blendera nie można również myć w zmywarce, ale to akurat nic nowego. No i poza tym ładnie to wszystko wygląda wizualnie. Mały, zgrabny i w sam raz do szaleństw solo. A większy pojemnik już do zespołowych szaleństw.

I żeby Was zupełnie przekonać, że mój nowy blender to naprawdę fajna zabawka – zrobiłam trzy zimowe koktajle! Zajęło mi to zaledwie kilka minut i tak, upragniona przez mnie opcja – jedna porcja składników na jeden koktajl działa i to bez zarzutu. Podane poniżej miary zakładają właśnie przyrządzenie jednego koktajlu. Have fun!

WSZYSTKIE PODANE SKŁADNIKI SĄ NA 1 PORCJĘ KOKTAJLU – CZYLI AKURAT DO BLENDERA

PRZYGOTOWANIE
Wrzucamy wszystkie składniki do blendera i miksujemy. Najdłużej potrwa zmiksowanie malin – ok. 3 minut (inaczej pesteczki będą wyczuwalne). Pozostałe dwa koktajle – od minuty do dwóch. Podajemy z ulubionymi dodatkami – świeżymi owocami, wiórkami kokosowymi albo wypijamy bez żadnych ozdób. Smacznego!

MALINA Z CZEKOLADĄ I MIGDAŁAMI
½ szklanki mrożonych (lub świeżych) malin
250 ml mleka migdałowego
4-5 szt daktyli
4 łyżki płatków owsianych (górskich) lub jęczmiennych
1 łyżeczka kakao lub karobu
2 kostki gorzkiej czekolady

TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY
Malina z czekoladą i migdałami

CZEKOLADA I KOKOS
250 ml mleka (napoju) kokosowego
½ banana
4 łyżki płatków owsianych (górskich) lub jęczmiennych
2 łyżeczki kakao lub karobu
1 łyżka wiórków kokosowych
1 łyżka syropu z agawy lub miodu
1/2 łyżeczki esencji waniliowej (można pominąć)

TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY
Czekolada i kokos

ŚWIĄTECZNY ZIELONY PIERNICZEK
1 jabłko (dowolne)
½ banana
1 szklanka świeżego szpinaku
250 ml mleka roślinnego (sojowe, ryżowe)
1 płaska łyżeczka przyprawy do piernika
sok z 1/3 cytryny

TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY
Świąteczny zielony pierniczek
TRZY ZIMOWE KOKTAJLE, ZAKUPY + TEST BLENDERA BOTTI ELECTRONIC FLAVIO KUCHNIA JOANNY
0 Skomentuj
0

Możesz również chcieć zobaczyć...

Zostaw komentarz