Pomarańcze, mandarynki, marchew i mleko kokosowe! Najprostsze przepisy zawsze smakują najlepiej. Uwielbiam tą idealnie kremową zupę zwłaszcza w pochmurne i chłodnie dni. Talerz cytrusowego lata, za którym tęsknię od miesięcy. Wy pewnie również!
Sezon na cytrusy już na finiszu, odchodzi razem z polską zimą, więc to najlepszy moment aby przetestować ten przepis. Krem jest słodko-pikantny, przełamany lekko kwaśnymi mandarynkami i imbirem. W tle nuta kardamonu i ostrej papryki. Na wierzchu – odrobina posiekanej papryki i czerwonej cebuli. Dodajcie również świeże zioła i jeśli lubicie – uprażone pestki.
Będzie pysznie!
SKŁADNIKI
800 g marchwi
1 cebula
Pomarańcze – sok z 2 sztuk + skórka otarta z jednej
Sok z 1-2 mandarynek
½ szklanki mleka kokosowego
1 l bulionu lub wody (wybrałam wodę)
olej do smażenia (rzepakowy lub kokosowy)
PRZYPRAWY: 1 łyżeczka miodu (lub cukru), 1 łyżeczka startego imbiru, po ½ łyżeczki mielonego kardamonu i ostrej papryki, sól i pieprz do smaku
PRZEPIS
Poszatkowaną cebulę i starty imbir podsmażamy na oleju w dużym rondlu. Wsypujemy pokrojoną w talarki marchew i smażymy kilka minut (często mieszając). Dodajemy wszystkie przyprawy i startą skórkę pomarańczową. Wlewamy mleko kokosowe, wyciśnięty sok z pomarańczy i mandarynek i tyle wody (lub bulionu), aby zakrył warzywa (ok 1-2 cm ponad marchew).
Przykrywamy garnek i dusimy tak długo, aż marchew zmięknie.
Zupę miksujemy na gładko. Jeśli będzie za gęsta dolewamy wody (lub bulionu). Doprawiamy do smaku miodem, solą i pieprzem.
Gotowe! Podajemy z dodatkiem świeżych ziół (kolendra, natka pietruszki) i np. posiekanej papryki i czerwonej cebuli. Dobra będzie również odrobina śmietany.