Trochę oszukana, bo z braku selera naciowego do garnka powędrował korzeń. Caponata to sycylijski gulasz z bakłażana z dodatkiem wspomnianego selera, pomidorów, oliwek, kaparów, rodzynek i przypraw. Można go jeść na ciepło, jako oddzielną potrawę lub z dodatkiem np. ryżu albo na zimno. Doskonale smakuje ze świeżym chlebem. Nie pomijajcie żadnego ze składników, bo to właśnie ich połączenie sprawia, że caponata jest tak wyjątkowa w smaku.
SKŁADNIKI
2 średnie bakłażany (ok. 700-800 g)
1,5 kg pomidorów
2 cebule
2 laski selera lub ½ korzenia (około ¾ szklanki)
150 zielonych oliwek
2-3 łyżki kaparów (z zalewy)
2 łyżki rodzynek
Przyprawy: 1/3 łyżeczki cynamonu, 1 łyżka cukru, 2 łyżki octu balsamicznego, sól i pieprz
Oliwa do smażenia
PRZEPIS
Bakłażany kroimy w kostkę, solimy i odstawiamy na cedzaku na 15-20 minut. Następnie odsączamy z nadmiaru wody i obsmażamy je (partiami) na rozgrzanej oliwie (często mieszamy).
Cebulę i seler siekamy w kostkę (jak naciowy to w plasterki), lekko solimy i podsmażamy na oliwie. Pomidory myjemy, sparzamy wrzątkiem, obieramy ze skórki, kroimy i dorzucamy do warzyw (bez bakłażana!). Dusimy około 15 minut. Dodajemy bakłażany, rodzynki, kapary (opłukane) i oliwki. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i odrobiną cynamonu. Mieszamy dokładnie i dusimy całość jeszcze około 15 minut. Gotowe!
