Przekładając urodzinowe torty masą bananową zawsze żałowałam, że nie zrobiłam jej na zapas wcześniej. Albo omlety. I naleśniki. Banany leżące na kuchennym stole albo wyglądały jak po nocnym sparingu, albo były jeszcze niedojrzałe. A gdyby tak otworzyć kuchenną szafkę i wyjąć z niej bananowy słoiczek. Bananowy z czekoladą! No i w końcu przyszedł ten dzień (w przyszłym tygodniu piekę urodzinowy tort!), w którym kupiłam parę kilo bananów, dwie tabliczki czekolady i cytryny. Polecam Wam serdecznie – zróbcie to samo, a jak lubicie połączenie bananów i czekolady, to zamiast białej kupcie mleczną. Albo gorzką.
Dżem wychodzi na tyle gęsty, że można pominąć zagęszczanie. Jeśli jednak zajdzie taka potrzeba dodajcie pektyny lub część opakowania żelfixu (lub innej substancji, której używacie przy produkcji przetworów). Dżem pasteryzuję jak wszystkie inne weki w piekarniku (można też we wrzątku). Przy okazji przepisów na ketchup z dyni (klik!) i z cukinii (klik!) pytaliście o słoiki i butelki, których używam więc tym razem od razu napiszę, że to moje ulubione od lat szkło Weck’a (klik!). Uwielbiam je za niezniszczalność (moja Babcia też używała wecków, tylko zapinki były inne) oraz ten prosty fakt, że przy kontakcie z wrzątkiem nie pękają (do czego mam wybitne szczęście w przypadku standardowego szkła).
To tyle o przepisie. Banany kupione? Jakaś czekolada ocalała? To do dzieła!
SKŁADNIKI ( na ok. 8 słoiczków x 400 ml – można zrobić z ½ porcji)
4 kg bananów w skórce (po obraniu wyjdzie ok. 2,5 kg i tyle potrzebujemy)
200 g białej czekolady
150 ml soku z cytryny
½ szklanki brązowego cukru*
20 g pektyny lub innej substancji żelującej na 1 kg owoców (na 1 kg wystarczy)**
200-300 ml wody
*jeśli banany są słodkie i dojrzałe cukier można pominąć
** można pominąć – dżem wychodzi dosyć gęsty
WYKONANIE
Banany obieramy ze skórki, kroimy w plasterki, zalewamy sokiem z cytryny, 200 ml wody i zagotowujemy. Często mieszamy (banany lubią się przypalać, jeśli masa będzie za gęsta dolewamy wody), i jak już zaczną się rozpadać (dosyć szybko, bo po około 10-15 minutach) dodajemy połamaną czekoladę. Energicznie mieszamy i kiedy czekolada się rozpuści próbujemy. Jeśli dżem będzie za mało słodki wsypujemy cukier. Do gotującego się dżemu dodajemy pektynę wymieszaną z łyżką cukru (koniecznie, inaczej zrobią się pektynowe grudki) lub cukier żelujący. Gotujemy jeszcze 3-5 minut aż żelatyna się rozpuści.
Gorącą masę przekładamy do czystych i wyparzonych wrzątkiem słoików. Nagrzewamy piekarnik na 120 stopni. Na blasze do pieczenia kładziemy ręcznik kuchenny, na nim ustawiamy słoiki i pasteryzujemy 20 minut. Można pasteryzować również we wrzątku. Słoiki wyjmujemy z piekarnika i ustawiamy do przestudzenia. Jeśli używamy słoików Weck’a nie odwracamy ich do góry dnem! Nie ma takiej potrzeby. Kiedy wystygną można zdjąć zapinki. Gotowe!
